AKTUALNOŚCI,  Uncategorized

FRAGARIA CUP 2017

Wraz z pierwszym dniem lipca, aż cztery drużyny „SMP Żuri Olsztyn” wyruszyły do oddalonego o ponad 600 kilometrów Preszowa. Czterdziestu trzech chłopców z Żuri Olsztyn reprezentowało województwo warmińsko – mazurskie na turnieju FRAGARIA CUP. Dzięki, m.in. dofinansowaniu  z budżetu województwa warmińsko – mazurskiego , w ramach zadania Wspieranie wymiany i kontaktów sportowych w ramach realizacji projektów w zakresie sportu z regionami partnerskimi województwa warmińsko mazurskiego dzieci mogły sprawdzić swoje umiejętności w rywalizacji z rówieśnikami z innych krajów – sąsiadów Partnerstwa Wschodniego oraz Grupy Wyszehradzkiej. 

 Turniej był podzielony na dwa etapy: najpierw drużyny rozgrywały mecze grupowe by wyłonić 4 lub 5 najlepszych zespołów z grup, następnie przez dwa ostatnie dni toczyła się rywalizacja pucharowa, gdzie przegrywający odpadał bądź walczył o miejsca poza podium.

Najmłodsi, czyli chłopcy w wieku 8 bądź 9 lat rywalizowali w grupie B z zespołami ze Słowacji, Litwy, Rumunii oraz Ukrainy. W rozegranych 8 spotkaniach podopieczni trenera Michała zgromadzili 9 punktów (3 zwycięstwa), strzelając przy tym 12 goli, a tracąc 15. Do awansu zabrakło niewiele, bowiem najlepsza drużyna z 6 miejsca (w związku z 3 grupami i wychodzącymi 5 najlepszymi ekipami, do dopełnienia fazy pucharowej, należało wyłonić najlepszą drużynę z 6 miejsca) zdobyła tylko 1 punkt więcej. Ostatecznie w turnieju zwyciężyła drużyna „Academia Atletico de Madrid-filiala Timisoara„, ogrywając naszych rodaków z BKS Lublin 2008 4:1.

Również drużyna trenera Mateusza (U11 – 2006) może mówić o dużym pechu, ponieważ w tym wypadku zabrakło kilku bramek do awansu do fazy pucharowej. W grupie chłopcy zagrali w dobrze, zdobywając 10 goli i tracąc również 10 goli. Udało im się wygrać 2 mecze, zremisować 1 spotkanie, zaś trzykrotnie musieli uznać wyższość rywala. Mówi się że piłka nie jest sprawiedliwa i w tym wypadku miało to odzwierciedlenie, gdyż przynajmniej dwukrotnie można było liczyć na wyższy dorobek punktowy (między innymi przegrana w ostatnich sekundach spotkania). Turniej tego rocznika wygrała drużyna „Ruh Vinniki Lvov” (która zwyciężyła w grupie z „Żuri” 2:0). Chłopcy z Olsztyna zajęli ostatecznie 18. miejsce!

Jedną z dwóch drużyn, której udało się wyjść z grupy była ekipa trenera Piotra (U12 – 2005). Najstarsi chłopcy zaczęli turniej znakomicie od dwóch zwycięstw po 1:0 z FAMT Prešov oraz Výber ObFZ Prešov, zatem miejscowymi ekipami. Następnie niestety przytrafiły się trzy porażki (FC Gauja Valmiera, FK Minsk I., SJFSSOR Uzghorod) i dwa remisy z FK Humenné oraz Cautis Steaua Sudului, które okazały się być na wagę złota, ponieważ zapewniły Żuri – awans z czwartej pozycji w grupie. Mecz 1/8 to pojedynek z CS Junior Brasov. Bardzo wyrównane spotkanie, pełne walki, sytuacji pod obiema bramkami, niestety zakończone porażką 0:1. Chwila nieuwagi sprawiła, że napastnik przeciwników znalazł się w sytuacji sam na sam, z bramkarzem z Olsztyna i pewnie wykorzystał swoją sytuację. Co przykre, dosłownie chwilę wcześniej jeden z napastników Żuri Olsztyn wypracował fantastyczną sytuację, której niestety nie udało się wykorzystać. Jednakże, rocznik 2005, który rok temu przyjechał w prawie takim samym składzie, wcale nie musi wracać z głowami spuszczonymi do dołu, ponieważ na przestrzeni ostatniego roku poczynił znaczący progres. Rok temu gdy pisana była zeszłoroczna relacja, Żuri 2005 nie udało się wyjść z grupy. Dziś z dumą możemy powiedzieć, że byliśmy jedną z najlepszych szesnastu ekip turnieju, a rywalizowaliśmy w bardzo silnie obsadzonym turnieju i grupie, ponieważ zarówno FK Minsk I., jak i SJFSSOR Uzghorod (zatem drużyny, które wygrały z nami swoje spotkania) – zagrały obie w finale!

Najlepiej spośród wszystkich roczników zagrała ekipa z rocznika 2007. Chłopcy zanotowali wyniki w grupie: 4 zwycięstwa, 1 remis oraz 3 porażki. Co ciekawe, z 16 golami strzelonymi „Żuri Olsztyn” było najlepszą ofensywą w grupie. W 1/8 los skojarzył piłkarzy z Olsztyna z drużyną FK SAFI PREŠOV. Gładkie zwycięstwo 5:0, pozwoliło chłopcom awansować do ćwierćfinału. Mecz 1/4 to prawdziwy popis Damiana Głodkowskiego, który w wygranym 4:2 spotkaniu przeciwko CSJ Stiinta U Craiova, strzelił wszystkie cztery bramki!!! Wygrana w 6 spotkaniach pozwoliła podopiecznym trenera Beniamino znaleźć się w czwórce najlepszych drużyn turnieju. Niestety 
w półfinale przyszły tryumfator rozgrywek zwyciężył przekonująco 7:0, nie dając nam szans na awans do finału (FC „Bilgorod-City” II.). W meczu o trzecie miejsce, przyszło nam się mierzyć z… FC Bilgorod City I. Również w tym spotkaniu nie udało nam się wygrać, choć w przeciwieństwie do meczu półfinałowego, tym razem rywal był w naszym zasięgu (1:3).

Podsumowując swoją postawą nasi chłopcy godnie reprezentowali swój region przyczyniają się do pozytywnego kształtowania jego wizerunku. Natomiast zwarte nowe znajomości pozwolą na współprace partnerską pomiędzy klubami pochodzących z różnych regionów.